Potrawy rozgrzewające organizm. Co jeść, kiedy ciągle nam zimno?

Mimo że w tej zimy temperatury bardzo rzadko spadają poniżej zera, jest wystarczająco zimno, byśmy czasem wrócili do domów przemarznięci do szpiku kości. Wystarczy ubranie nieadekwatne do pogody albo długie siedzenie w nieogrzewanym pomieszczeniu. Jak dobrze, że z nieprzyjemnym uczuciem zimna można poradzić sobie odpowiednimi produktami, które rozgrzeją nas od środka.

Znasz już potrawy rozgrzewające? Jeśli nie, koniecznie sprawdź, jakie składniki powitać w swojej kuchni już teraz. Szczególnie, jeśli jesteś „zmarzlakiem”. 😉

Potrawy rozgrzewające z odpowiednimi przyprawami

Według medycyny chińskiej jesienią i zimą najlepiej spożywać potrawy gotowane. O ile w przypadku obiadu żadne to dla nas odkrycie, o tyle kwestia ciepłych śniadań na pewno u wielu z nas jeszcze kuleje. Warto choć kilka razy w czasie zimy włożyć w śniadanie więcej serca i tym samym zafundować sobie dobrą rozgrzewkę przed nadchodzącym dniem. Nawet, jeśli o poranku rozgrzewasz się np. na siłowni, zamiast zimnej kanapki zrób sobie ciepłą owsiankę.

Co może być bazą rozgrzewających posiłków obiadowych? Na pewno papryka, cebula, por i dynia. O tej porze roku nie powinno być problemu ze zdobyciem ich w najbliższym markecie. Przy okazji zakupów zaopatrz się też w przyprawy, które „podgrzeją” nawet neutralne danie: imbir, cynamon, gałkę muszkatołową, czosnek, curry, pieprz, kardamon, chilli i gorczycę. Niektóre przyprawy przydadzą się również do napojów rozgrzewających, o których przeczytasz w osobnym wpisie:

Trzy rozgrzewające napoje na zimę

Najprostsze i szybkie w przygotowaniu będzie warzywne leczo (można je przyprawić wędzoną papryką i pieprzem), które dobrze sprawdzi się jako dietetyczny posiłek do pracy. Nieco więcej czasu zabierze przygotowanie gulaszu lub zupy gulaszowej, ale efekty rozgrzewające będą bardzo podobne.

Jeśli uwielbiasz ostre potrawy, rozgrzanie się będzie jeszcze łatwiejsze. Tutaj poleca się curry z kurczakiem, lub – dla wegetarian – warzywne. Pastę curry można kupić już gotową w sklepie. Poza tym do wersji wegetariańskiej będą potrzebne: cukinia, cebula, ząbek czosnku, dwa pomidor, papryka, oliwa z oliwek, puszka mleka kokosowego (nie zużyjesz całego) i wybrane rozgrzewające przyprawy.

Wszystkie warzywa poza pomidorami podsmażamy na oliwie z oliwek. Kiedy odrobinę zmiękną, dodajemy pokrojone pomidory i zalewamy 1/3 lub połową mleka kokosowego. Wtedy przychodzi czas na pastę curry i przyprawy (sprawdzi się chilli i curry). Następnie wystarczy dusić danie przez 10 minut, a potem już tylko zjeść ze smakiem! W wersji z kurczakiem: mięso podsmażamy na samym początku, dodając do niego pastę curry, a potem pozostałe warzywa. Potrawa najlepiej smakuje z ryżem.

Zmarznięci fani zup mogą uraczyć się tradycyjnym rosołem, zupą pomidorową (dostępne są mieszanki przypraw, z imbirem i papryką na czele, które doprawią to danie), kremem z soczewicy, wspomnianą wyżej gulaszową albo krupnikiem.

Potrawy rozgrzewające również na deser

Zimowe desery, które nie zrujnują starań o świetną sylwetkę, a przy okazji dadzą trochę ciepła, to na przykład pieczone jabłka z cynamonem albo kasza jaglana z jabłkiem i cynamonem, koniecznie na ciepło.

Więcej o kaszy jaglanej: Kasza jaglana. Dlaczego warto ją włączyć do swojego jadłospisu?

Za rozgrzewające przekąski uchodzą orzechy i daktyle, ale – jak to w przypadku przekąsek bywa – nie należy ich spożywać w nadmiernej ilości. Poza tym trudno odczuć od razu ich ocieplające organizm działanie. Zawsze to jednak lepszy wybór niż sklepowe słodycze, które z działaniem rozgrzewającym nie mają nic wspólnego, choć nie raz mocno chcielibyśmy w to wierzyć.

Potrawy wychładzające organizm

Medycyna chińska mówi, że w w czasie chłodniejszych miesięcy należy unikać sałat, pomidorów, ogórków, surowych owoców (zwłaszcza cytrusów). Nie poleca się też picia zielonej herbaty. Nie oznacza to jednak, że do sprawy mamy podchodzić bardzo rygorystycznie! Na pewno nie wyjdzie nam na zdrowie, jeśli zrezygnujemy z surowych warzyw, a od kilku zjedzonych zimą pomarańczy też na pewno nie przemarzniemy. Jak w każdym przypadku w kwestiach dietetycznych, zalecana jest równowaga. 🙂

A Ty jak lubisz się dietetycznie rozgrzać podczas długich zimowych wieczorów? Daj znać w komentarzu albo na moim fan page’u. Do zobaczenia!

0 komentarzy

Wyślij komentarz